Dziś będzie bardzo krótko. Narzekamy na to, że Polską rządzą ludzie, którzy Polski w sercu nie mają. Narzekamy na to, że Policja pałuje dzieci, czy, że dopuszcza się do tego, by do Polski, jak rok temu (a kto wie czy i nie w tym) wjeżdżały niemieckie bojówki.
Nie od dziś mówi się, że takich mamy polityków, jacy sami jesteśmy.
Dziś, jadąc z Ząbek na ulicę Konwiktorską w Warszawie, zwracałem uwagę na to, ile samochodów prywatnych właścicieli ma przywieszoną do szyby flagę Polski. Liczyłem i liczyłem i poza swoim samochodem naliczyłem dokładnie 1 taki pojazd.
Nie mam więc złudzeń. W Polsce długo nie będzie lepiej, skoro 100 razy ważniejszym świętem dla Polaków są Mistrzostwa Europy w piłce nożnej aniżeli świętowanie dnia odzyskania niepodległości.